Karmienie piersią (259 Wątki)
Karmienie piersią - 6 mitów laktacyjnych
Data utworzenia : 2024-01-29 08:51 | Ostatni komentarz 2024-05-11 09:39
Wokół karmienia piersią krąży wiele mitów. Położna i edukatorka ds. laktacji Katarzyna Orawiec-Rymszewicz rozprawia się z sześcioma z nich. Poznaj często powtarzane mity o kamieniu piersią.
2024-04-16 06:58
Moje karmienie piersią z niektórymi historiami to naprawdę luksus. 2x nieco bolały mnie piersi więc musiałam smarować kapusta w żelu. Ale to na początku kp. Nie pękały mi brodawki, no nic. Naprawdę. Lubię karmić. Wiadomo jest to zobowiązujące. Tym bardziej że mała na początku nie chciała wg pić z butelki, dopiero po czasie się przekonała do butelki z odciagnietym mlekiem.
2024-04-14 22:27
Zgadzam się.Karmienie piersią nie należy do czegoś łatwego bo naprawdę czasem jest ciężko ale jak robimy to dobrze i bez stresu to później jest coraz łatwiej. A ta więź z dzieckiem jest niepowtarzalna. Ja pierwszego synka karmiłam tylko 4mc ale to moja wina za szybko się podałam bo jak nie leciało dużo pokarmu do laktatora to wydawało mi się, że faktycznie mam mało pokarmu a synek sobie nie pojada, bo miał kolki i myślałam że może płacze bo mam mało pokarmu skoro do laktatora idzie tak nie wiele. szybko się poddałam i po 3mc zaczełam podawać synkowi mm i tak jadł pierś tylko do 4mc potem całkiem odrzucił. Z drugim synkiem było tak samo jak odciagalam laktatorem dop jak zaczęłam odciągać po ok. 20min leciało więcej mleka a ja czasem po 5min się poddawałam i nie myślałam nawet żeby podać butelke i synek był na piersi 2,5roku i sam już zrezygnował z piersi bo jadł coraz mniej po roku na ok. Półtorej roczku jadł już z nami domowe obiadki, więc pierś była już coraz to rzadziej aż sam odrzucił mając 2,5latka i myślę że to w sam raz.
2024-04-14 22:24
Zgadzam się z każdym punktem , karmienie piersią nie należy do czegoś łatwego bo naprawdę czasem jest ciężko ale jak robimy to dobrze i bez stresu to później jest coraz łatwie. A ta więź z dzieckiem jest niepowtarzalna;) ja pierwszego synka karmiłam tylko 4mc ale to moja wina za szybko się podałam bo jak nie leciało dużo pokarmu do laktatora to wydawało mi się, że faktycznie mam mało pokarmu a synek sobie nie pojada, bo miał kolki i myślałam że może płacze bo mam mało pokarmu skoro do laktatora idzie tak nie wiele? i szybko się poddałam i po 3mc zaczełam podawać synkowi mm i tak jadł pierś tylko do 4mc potem całkiem odrzucił. Z drugim synkiem było tak samo jak odciagalam laktatorem dop jak zaczęłam odciągać po ok. 20min leciało więcej mleka a ja czasem po 5min się poddawałam i nie myślałam nawet żeby podać butelkile i synek był na piersi 2,5roku i sam już zrezygnował z piersi bo jadł coraz mniej po roku na ok. Półtorej roczku jadł już z nami domowe obiadki, więc pierś była już coraz to rzadziej aż sam odrzucił mając 2,5latka i myślę że to w sam raz.
2024-04-12 20:05
Też bym się bardzo bała . Zwłaszcza że takie żłobkowe dziecko dużo choruje . Moja córka w żłobku często była chora . Teraz w przedszkolu za to prawie w ogóle
2024-04-12 19:36
Z jednej strony to dobrze, jak starsze dziecko chodzi do żłobka, bo można się skupić na noworodku, ale ja pewnie martwilabym się znowu, że starsze dziecko przyniesie z placówki jakieś choroby.
2024-04-12 14:11
Czasami warto posłuchać siebie i nie przejmować się opinią innych. Dobrze, że teraz jest większa dostępność do informacji.
2024-04-01 20:49
Oj to prawda , że mając jeszcze jedno dziecko w domu jest trudniej powalczyć o laktacje. Ja miałam o tyle dobrze , że starszy syn chodził do zlobka aż młodszy skończył 3 miesiące. W ciągu dnia mogłam skupić się na noworodku i trochę odpocząć. Później kiedy miałam 2 maluchów w domu nie był możliwy odpoczynek. Musiałam zorganizować tak czas żeby mieć chwilę dla każdego.
2024-03-31 13:17
No tak to zazwyczaj jest że jak mamy jednego maluszka to skupiamy się tylko na nim a jeżeli jest więcej dzieci to ta uwaga musi być podzielona i czasami z własnej niemocy robimy tak żeby było nam wygodnie