Ploteczki (473 Wątki)
Jak sobie radzić z ludźmi którzy sypią złote rady albo zwracają uwagę na to co robię ja matka.
Data utworzenia : 2024-03-27 17:31 | Ostatni komentarz 2024-04-22 22:03
Wątek edytowany: 2024-03-27 17:33
Jak znowu słyszę tekst Gdzie on ma czapkę? Krew mnie zalewa 😅
2024-04-11 12:23
wprost powiedź jestem mamą i wiem co jest najlepsze dla mojego dziecka
2024-04-10 12:19
Generalnie staram się nie być zamknięta na wszystkie uwagi, bo czasami też ktoś może mieć rację, chociaż czasem ciężko mi to przyznać. Jednak kiedy ktoś z bliższej rodziny mówi jakąś głupotkę, to staram się tłumaczyć. Czasem jak już kończy mi się cierpliwość to tłumacze mniej miłym tonem. A jak nie mam już siły na wywody to pomijam mimo uszu takie uwagi.
2024-04-02 10:02
Przestałam się już tym przejmować. Ludzie gadają i będą gadać. Ale ja jestem mam i ja wiem co jest dla mojego dziecka dobre. A jeśli ktoś jest upierdliwy to mówię Panią woje dzieci już wychowała teraz proszę dać mi tą szansę.
2024-03-31 21:54
Załóż kapcie buty... dziecku co nie chodzi...
2024-03-31 13:39
Na wyjazdy to faktycznie bez dzieci lepiej bo można sobie wyjść gdzie się chce i o której się chce a z dziećmi to już trzeba pod nie dopasować wszystko. Co do rad to teściowa wręcz była oburzona że nie stawiam 10 miesięcznego dziecka bo jak ma się nauczyć stać jak go nie będę stawiać na nóżki i kurde przyszedł czas i mały wstał opierając się o pufe bez niczyjej pomocy. Dzisiaj mamy do niej jechać i już słyszę że trzeba go za rączki prowadząc bo się chodzić nie nauczy haha daję sobie ręce poucinac że coś dowali na ten temat bo nie wie że mały staje już od tygodnia hahaha
2024-03-31 10:57
Z tymi wyjazdami to faktycznie lepiej korzystać póki nie ma dzieci bo później każdy wyjazd jest dostosowany pod dzieci ;) przynajmniej u nas tak jest.. drzemki , posiłki o stałych porach .. tzn zależy jakie dziecko ;) ze starszym można było jeździć wszędzie of małego, a drugi za to był bardziej wymagający bo jak coś nie tak to krzyk ;)
Każdy sam decyduje za siebie i dzieci , a rady najlepiej ignorować jeżeli nie są po naszej myśli czy nie zgadzamy się z nimi ;) chociaż czasami są denerwujące.. Sama mężowi nie raz zwracam uwagę, że za chłodno ubiera dzieci.. ;)
2024-03-31 01:38
Z mężem jak do tej pory jesteśmy atakowani przestrogami, oczekując na dzieciątko mamy masę znajomych z, w cudzysłowie, dobrymi radami. Jednak rady opierają się bardziej na przestraszeniu nas, że już się nam życie skończy, żeby ostatni raz wyjechać na wakacje, bo później nie będzie kiedy,iiii tak dalej dalej. Wkurza ale bardziej ignorujemy
2024-03-29 22:17
Mnie też denerwuje jak ktoś mi się wtrąca a są tacy. A najbardziej wkurzające jest jak ktoś się wtrąca ten co nie ma dzieci i nie ma pojęcia o dzieciach. Nawet Ci co mają dzieci nie powinny się wtrącać bo każde dziecko jest inne i każda matka wie co dla jej dziecka jest najważniejsze. Owszem są matki co rozpieszczają itd, każda matka rozpieszcza swoje dzieci z miłości czasem niestety przesadnie ale to ich sprawa , drugi człowiek nie powinien się wtrącać mimo wszystko.