Noworodek i niemowlę (183 Wątki)
Dziewczyny,
pewnie pamiętacie moje watki o Katarze, który w zasadzie trwa trzy tygodnie. Synek niby miał się lepiej ale znowu go wczoraj „przytkało”, ciągle płakał, nie jadł, wylądowaliśmy w szpitalu i czekamy na wyniki badań. Nawodniony ma się lepiej. Byłyście z takimi maluszkami w szpitalu? Coś was zaskoczyło, zdziwiło?
2024-03-01 23:44
Teraz w szpitalach nie chcą trzymać za długo i to całe szczęście. Ale czasem pediatrzy dają skierowanie do szpitala bo się boją i też wiedzą że z takimi dziećmi bywa różnie a tym bardziej na oddziale wiadomo że czasem bezpieczniej i lepiej jak zrobia badania 2dni i będzie już dobrze i człowiek nie będzie musiał się cały czas martwić co jest nie tak..
2024-03-01 20:07
Oj, ale macie przygody;( dużo zdrowia dla maluszka i wytwałości dla Ciebie.
Nie byliśmy w szpitalu na szczęście więc nie pomogę.
2024-03-01 19:13
Na szczęście nie byłam ale koleżanka była z 4 miesięcznym maluszkiem nie było tak źle da się przeżyć. Szybkiego powrotu do zdrowia i koniecznie daj znać co to
2024-03-01 15:35
Oj, trzymajcie się i szybko wracajcie do zdrowka! Ja nie byłam (odpukac) w szpitalu z małą, ale kuzynka była ze swoim synkiem i ogólnie w porządku wspominała, mimo że mały miał wtedy rsv.. najważniejsze to o wszystko pytać jak coś niepokoi
2024-03-01 13:29
Kurcze to dużo zdrówka dla Was❤️ my w szpitalu na szczęście nie byliśmy. Dawaj znać na bieżąco.
2024-03-01 08:42
Ojejku mam nadzieje ze będzie wszystko ok i szybko wyjdziecie , dużo zdrówka !
